Memoriał Akiby Rubinsteina w Polanicy to trudny turniej. W ostatniej rundzie jakby zeszło z naszych powietrze. Wszyscy solidarnie przegrali swoje pojedynki w niecałe półtorej godziny.
W czasie całego turnieju Piotrek grał "w kratkę" - wyniki od czwartej rundy to 1 0 1 0 1 0. Rozegrał kilka trzygodzinnych batalii. Grzesiek lubił remisować - udało mu się to trzykrotnie. Michał nie zdobył w ostatnich czterech rundach nawet "połówki"... Nie licząc zdobytego doświadczenia, cieszyć mogą uzyskane rankingi - Piotr przekroczył swoje 1400 o 55 punktów, Michał o 50, a Grzesiek o 35. Żeby zdobyć "trójkę" trzeba jeszcze trochę popracować...
Odwiedzin dziś: 168
Odwiedzin wszystkich: 505178